Ech.......
Dziwnie sie czuje... znow po obiedzie wymiotowalam... mama sie boi ze to bulimia... ale przeciez to tylko tak czasami... a zwiazku? wczoraj sie na mnie obrazil... bo nie obieclam mu ze jesli cos by mus ie ztalo to nie bede z innym. a z kad mam to wiedzec?? tylko Bóg to wie... nie mie osadzac... ale przeprosil i obiecal zmiane.. oby... zly humorek dzisiaj ech....