Musiałam pochwalic...
Wiecie co wczoraj napisał mi na gadu?? Czy on mi sie nie znudził... smieszne... Przecież to niemozliwe bo go kochami i nigdy mi sie nie znudzi, ale... ostatnio jest inaczej... tak z deczka nudnawo, ale nie tak zeby przeszkadzalo, tylko spokojnie bardzo nic sie nie dzieje... znajomych nie mamy az tak bardzo rozrywkowych wiec na imprezy nie chodzimy az tak czesto... Np. wczoraj siedzielismy sobie u jego sis w chacie i patrzylismy na film... wprawdzie nie mialam oczoty na nic z tych rzeczy ale chcialabym troche szalenstwa w naszym zwiazku to by smaczku dodalo a tak... co mozna zrobic zeby bylo super? musialam pochwalic ze jestem naprawde szczesliwa? ech....
Dodaj komentarz